piątek, 29 sierpnia 2008

common f. pharell - announcement

nie mam weny dzisiaj na rozkminy filozoficzne na tematy i temaciki. nie moge jednak oprzec sie pokusie i dziele sie z wami singlem z nadchodzacego albumu commona "invincible summer". numer nazywa sie 'announcement' a goscinnie udziela sie na nim niejaki pharell williams, na ktorego widok szmulom miekna nogi i wilgotnieje bielizna. sam numer hula na sieci od jakiego czas ale klip wyszedl niedawno i wrazenia po obejrzeniu moge opisac jednym slowm (tudziez partykułą, nie wiem w sumie co to za wybryk słowny) - WOW (ang. łał)

miazga! muzycznie i wizualnie. przede wszystkim wizualnie. ale jednak również muzycznie. no miazga no :)

8 komentarzy:

Anonimowy pisze...

bardzo lubie. fajnym bedzie green lanternem:) chi city!

Anonimowy pisze...

na widok Pharella osobiście nic mi nie wilgotnieje. co innego Common... ;)
pzdr.
Żą

Anonimowy pisze...

oj Jenis, jednego i drugiego z lozka bys chyba nie wyrzucila :)

do wieczora?

/Cookie

Anonimowy pisze...

no dobrze... Pharell to materiał na krótko i intensywnie. natomiast Common to znacznie dłuższa perspektywa (dom, dzieci, pies i kot) ;D
przynajmniej na takich wyglądają...

a co dziś wieczorem?
Żą

Anonimowy pisze...

Pharrella jakas dupa zlapala na dziecko, modeleczka , wiec wieszco ;)

a Common... no :>

cho do Kredy!

/Cookie

Anonimowy pisze...

zajebisty numer i klip, po 3 przesluchaniu jaram sie :)

/Cookie

Anonimowy pisze...

zajebsity numer to fakt, ale ... video is no longer available

sonifizzle

owiec pisze...

done :)