dzisiejszy dzien sponsoruje słówko "trochę":
- trochę krystiana z szafy (0:59)
- trochę pornografii
- trochę musicalowego jezusa
- trochę cebulowych filmozwiastunów
- i trochę najlepszego klasycznego drumowego gówna z 1997 na Wasze odsłuchy
p.s. ustawilem opcje "moderowania komentarzy". czemu? z jednej prostej przyczyny - pod poprzednim postem pojawil sie jeden z dupy wyciagniety, dosc wulgarny, do tego anonimowy komentarz do tresci plus maly bluzg na mnie osobiscie. jako ze blog jest moja wlasnoscia prywatna, a nie folwarkiem dla niedojebanych trolli zastrzegam sobie po prostu mozliwosc przejrzenia komentarza przed publikacją. roznica bedzie taka, ze zamiast pojawiac se od razu, komentarze przejda przez malenkie sitko, w ktorym odlowie jakies anonimowe idiotyzmy, jesli oczywiscie jakies sie jeszcze pojawia :) autora (albo raczej autorke) komentarza z "wiesniakiem" w tresci pozdrawiam goraco i nie namawiam do ponownych odwiedzin.
wtorek, 9 grudnia 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
Najlepszy drum, na najlepszym blogu. Proste. Kocham Cię, po raz kolejny you make my day.
Prześlij komentarz