czwartek, 3 lipca 2008

najlepszy tydzień świata

po pierwsze - mam nową zabawkę:


po drugie - Salsa został Magistrem Inżynierem - Wielkie Joł, Panie Piotrze, w końcu masz drugi fakultet, poza tanecznym :)

po trzecie, bardzo związane z 'po drugie' - Salsa zostawia mi na wakacje swojego furaka w sensie przez najbliższe 2 miesiące uwazajcie na ulicach, drogach i dróżynkach.

po czwarte - dostałem podwyżkę

po piąte - okazalo sie bardzo szczesliwie (w sensie genialna szefowa zalatwila) ze w miejsce telefonu sluzbowego ktory mi ukradziono, dostane taki sam.

po szóste - jedziemy. dzisiaj. o 17. ergo - nie ma mnie do poniedziałku. możecie zazdraszczać, czas - start :)


po siódme - tygodniu trwaj, jesteś piękny

1 komentarz:

Paweł Żebrowski pisze...

Gdzie relacja z Open Era? Opierdalasz się!