wtorek, 17 marca 2009

pod patronatem

moje Ciastko uświadommmmmiło mi, iż wybiła północ i rozpoczął się siedemnasty dzień marca, który na całym świecie kojarzy się z Irlandią, piwem i przeróżnej maści Patrykami. Jako, że noszę dumnie to imię, to pozwolę sobie zaakcentować ów dzień notką, która, mam nadzieję i nie wstydzę się tego, sprawi iż przeróżne osoby złożą mi życzenia, co przecież jest miłe i każdy to lubi :)

Do tych kilku słów wstępu, rozwinięcia i zakończenia w jednym dodam poniższy zabawny filmik ilustrujący historię św. Patryka. Filmik jest przeznaczony oczywiście dla młodszej widowni, stąd brak w nim tak oczywistego atrybutu świętowania jak piwo, niemniej jednak zachęcam do obejrzenia - mnie wprawił w dobry humor (a że ostatnimi czasy więcej mam złohumorowych bodźców, to tym bardziej doceniam jego wesoły i lekki format).



To by było na tyle dzieciaki, pan Owca idzie spać, jutro kolejny pracowity... ekhm... kolejny ciekawy dzień - życzę wszystkim miłego 17 Marca, a chcących wychylić tradycyjnego browarka-z-okazji proszę o mały toaścik, przyda się trochę pozytywnej energii, nawet jeśli (a może zwłaszcza jeśli) płynie z uśmiechniętej nad kuflem mordy :)

2 komentarze:

sonifizzle pisze...

Dość opóźnione, niemniej najlepsze życzenia imieninowe :)

owiec pisze...

a dziekowac dziekowac :)