wtorek, 22 kwietnia 2008

tytuł ma wolne

wejosena zawitala juz chyba mam nadzieje na stale do lata. moze sie powtarzam, bo juz o tym pisalem, ale w tamtym poscie przewidzialem jeszcze nisko latajace pingwiny i co? i wyjebalo korki z powodu sniegu wiec ja juz nic nie pisze. zadnych mamutów (sorry skrzynia - chyba ze ogolone z przycietymi wąsami) zadnych arktycznych murzynow, metysów ani kałmuków. od dzisiaj plaza, slonce, drinki z parasolkami, kobiety w bikini, panowie yyy nie, bez panów, basket na 70tce, freesbee na błoniach (kiedy, kiedy), piwko w plenerze, krotkie spodenki, t-shirty, jeszcze krótsze spodniczki, cieple wieczory, jasnosc po wyjsciu z city, red bulle z wódką, basen, morze, jezioro, opener, trawa, relaks, ciemniejsza skóra, chodobaru, jasniejsze wlosy (albo to co z nich niektorym zostalo :P), popoludniowo-wieczorny deptak, weekend na działce (dla narkomanów :P), niedziela za miastem, grill w ogródku, karkówa na ruszcie, odkryte brzuszki, lato w miescie, lody w castelari, melange w ogródku bramy itepe, itede... jaracie sie?

p.s. lebron james jest bogiem. BOGIEM. na poczatku sezonu mowilem ze w tym roku bedzie mvp. pewnie dostanie kobe. nalezy mu sie, ale umowmy sie - nalezy mu sie za sezon w ktorym rzucil 81pkt i dociagnal druzyne przeplacków do play off - w tym sezonie mial na u boku eksplodujacego bynuma, kupczak dokupil mu gasola, odom wreszcie nie musi czuc sie jak 2 strzelba co mu na dobre wyszlo, do tego lawka sie obudzila - a co james dowiozl na 4 miejsce na wschodzie? hughes/gooden? wallace/szczerbiak? kontuzjowany boobie gibson? anderson varejao? jest trzymajacy poziom ale kontuzjogenny ilgauskas i dlugo nic. ale ok, kobe jest liderem najlepszej druzyny zachodu, z ambicjami na final. jesli nie teraz to kiedy mialby to mvp dostac. ja jednak caly czas obstaje przy swoim zdaniu ze NAJWARTOSCIOWSZYM graczem ligi jest james. ilez razy bral na plecy mecz i miotal polowe swoich punktow w 4 kwarcie? ilu przed nim skonczylo sezon z statystykami min. 30pkt/7asyst/7zbiorek (odp. 2 - jordan i robertson - to o czyms swiadczy). wiadomo ze wschod jest slabsza konferencja ALE nie zmienia to faktu ze zaciagnal na plecach bande rzadziaków na 4 miejsce a teraz praktycznie w pojedynke rozjezdza wizards ktorzy niepotrzebnie klapali dziobami o tym jak to lebron jest przereklamowany. a ten odpowiedzial w najlepszy mozliwy sposob - nie komentuje, to jakby jay-z odpowiadal na zaczepki soulja boy'a :) i dal riposte na parkiecie - 30pkt 9 zbiorek, 13 asyst, 6 ostatnich minut siedzial na lawce a jego cavs rozjechali wizards 30 punktami. tutaj hajlajty dla zainteresowanych: http://tinyurl.com/5u9jq7
p.p.s. autorzy serii "czarne kwiaty, białe korzenie" żartują, ze trener cavs musi miec na tabliczce do rozrysowywania akcji jedno wielkie zdjecie lebrona. cos w tym jest.


numer na dzisiaj:
2Cztery7 - Spaleni Innym Słońcem

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Czytam od niedawna... jestem zachwycona i proponuję byś założył ze znajomymi kabaret. Talent.

GLOWA pisze...

ja chce takiego loda co jest na zdjeciu ;DDDDDDDDD i trawe tez chce ;PPPPPPPP